tag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post8448421828065682114..comments2024-03-28T21:44:08.961+01:00Comments on Literackie skarby świata całego: Podsumowanie roku 2013naiahttp://www.blogger.com/profile/11364488379855483558noreply@blogger.comBlogger24125tag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-579676715107218482014-02-02T22:07:54.647+01:002014-02-02T22:07:54.647+01:00Filmu nie oglądałam, tylko fragmenty, ale słyszała...Filmu nie oglądałam, tylko fragmenty, ale słyszałam o nim dużo dobrego. Może niedługo odświeżę sobie tę powieść, zobaczę czy teraz odbieram ją inaczej, i przy okazji urządzę sobie seans? A Tobie życzę przyjemności z lektury, niezależnie od tego, którą książkę Virginii wybierzesz. Myślę, że „Pani Dalloway” to dobry wybór :)naiahttps://www.blogger.com/profile/11364488379855483558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-90416554816430696512014-02-02T14:19:01.093+01:002014-02-02T14:19:01.093+01:00Kusi mnie ten "Orlando", bo oglądałam św...Kusi mnie ten "Orlando", bo oglądałam świetny film z Tildą Swinton, który powstał właśnie na podstawie powieści Woolf. Rzeczywiście sporo w nim "szaleństwa", ale i piękna... Polecam, jeśli nie widziałaś. Chyba zacznę od "Pani Dalloway" :)BUKAhttp://bukmuwi.pl/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-38149219170845042192014-01-31T14:10:25.358+01:002014-01-31T14:10:25.358+01:00Czytałam, bardzo eksperymentalna, niebanalna książ...Czytałam, bardzo eksperymentalna, niebanalna książka, ale nie jestem pewna czy jest dobra na początek... To była moja druga albo trzecia książka Virginii i pamiętam, że wydała mi się wtedy - na tle tych poprzednich - trochę zbyt zakręcona :) Zachowawczo radziłabym Ci poszukać najpierw w bibliotece innej książki Woolf, „Do latarni morskiej” (moja ukochana!), „Pani Dalloway” albo właśnie „Podróży w świat”, wejść w ten klimat, a potem poddać się szaleństwu „Orlanda” :)naiahttps://www.blogger.com/profile/11364488379855483558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-8691772945375285662014-01-31T14:03:36.650+01:002014-01-31T14:03:36.650+01:00Nie dziwię się :)Nie dziwię się :)naiahttps://www.blogger.com/profile/11364488379855483558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-27859473491423376082014-01-31T10:35:07.308+01:002014-01-31T10:35:07.308+01:00Ciekawe i godne najwyższego podziwu zestawienie! O...Ciekawe i godne najwyższego podziwu zestawienie! Od dłuższego czasu zbieram się, by przeczytać którąś z książek Woolf, zwłaszcza, że na półce od dobrych kilku lat stoi "Orlando"... Czytałaś może?BUKAhttp://bukmuwi.pl/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-84613190782578548382014-01-25T16:14:19.044+01:002014-01-25T16:14:19.044+01:00po tej książce zakochałam się w Virginii :))po tej książce zakochałam się w Virginii :))Krojahttp://www.super-zespol.pl/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-4530282684451917552014-01-07T20:46:09.659+01:002014-01-07T20:46:09.659+01:00"Mont-Oriol", było całkiem nieźle, wraże..."Mont-Oriol", było całkiem nieźle, wrażenia porównywalne z "Historią pewnego życia". Maupassant powieściowy to moje kolejne odkrycie, już trzecia książka w drodze. :) Liraelhttps://www.blogger.com/profile/16019335287632040555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-90980968944264248972014-01-07T20:42:44.742+01:002014-01-07T20:42:44.742+01:00Nie chciałabym wyrokować, ale "Jedwab" m...Nie chciałabym wyrokować, ale "Jedwab" może nieźle namieszać w Twoim czytelniczym rankingu za kolejny rok. :) Niestety, nie czytałam jeszcze "City". Liraelhttps://www.blogger.com/profile/16019335287632040555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-42769729032282655672014-01-06T23:52:53.122+01:002014-01-06T23:52:53.122+01:00Skoro wszyscy polecają, coś w tym musi być :) „Pod...Skoro wszyscy polecają, coś w tym musi być :) „Podróż w świat” jest moim zdaniem dobra na początek, bo nie tak ciężka jak niektóre książki Virginii (np. „Fale”). naiahttps://www.blogger.com/profile/11364488379855483558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-47411198824482095222014-01-06T23:47:58.084+01:002014-01-06T23:47:58.084+01:00Też mam nadzieję no kolejne bibliotelepatyczne doś...Też mam nadzieję no kolejne bibliotelepatyczne doświadczenia :) Którą powieść pana M. wzięłaś tym razem na tapetę? I jak Ci się podobała? Polecasz?<br /><br />Za miłe słowa i uściski dziękuję :)naiahttps://www.blogger.com/profile/11364488379855483558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-16925650918485079812014-01-06T23:42:23.463+01:002014-01-06T23:42:23.463+01:00Celna uwaga – masa to też często problem :) A w au...Celna uwaga – masa to też często problem :) A w autobusie to nawet uszkodzeniami ciała (własnego lub cudzego) grozi! I tym sposobem czytanie cegieł idzie mi podwójnie wolno – raz, że cegła, a dwa, że mogę czytać ją tylko w domu, a w domu zawsze jest coś ważniejszego... Ciężka sprawa :)naiahttps://www.blogger.com/profile/11364488379855483558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-58553175644775621442014-01-06T23:39:08.739+01:002014-01-06T23:39:08.739+01:00Lirael, czyli że jednak jest szansa, że „Jedwab” m...Lirael, czyli że jednak jest szansa, że „Jedwab” mi się spodoba? Same słyszałam o nim dobre rzeczy, ale z moim chyba dość nietypowym gustem to tak różnie bywa... Mało kogo na przykład „City” zachwyca tak bardzo jak mnie, zupełnie nie rozumiem dlaczego :) naiahttps://www.blogger.com/profile/11364488379855483558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-24367052446645755932014-01-04T13:39:43.298+01:002014-01-04T13:39:43.298+01:00Kolejne polecenie Woolf na które trafiłem... W koń...Kolejne polecenie Woolf na które trafiłem... W końcu przeczytam :-Dszurenshttp://szurens.blogspot.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-41127515446597854662014-01-04T09:30:23.986+01:002014-01-04T09:30:23.986+01:00Z dużym zainteresowaniem przeczytałam twoje podsum...Z dużym zainteresowaniem przeczytałam twoje podsumowanie, Naiu.<br />Mam nadzieję, że w tym roku zdarzy nam się też taki bibliopatyczny zbieg okoliczności jak z Maupassantem. :) A propos "Historia pewnego życia" tak bardzo mi się spodobała (aczkolwiek na kolana nie rzuciła), że już przeczytałam kolejną powieść pana M. :)<br />A za piękne słowa o Keatsie najchętniej bym Cię uściskała. :) Jego poezja to dla mnie coś naprawdę wyjątkowego i cieszę się, że oceniasz ją podobnie.Liraelhttps://www.blogger.com/profile/16019335287632040555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-20033798215357761962014-01-04T09:22:47.030+01:002014-01-04T09:22:47.030+01:00Mnie się "Bez krwi” podobało, ale po "Je...Mnie się "Bez krwi” podobało, ale po "Jedwabiu" spodziewałam się po Baricco jednak czegoś więcej.Liraelhttps://www.blogger.com/profile/16019335287632040555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-77919864491030280512014-01-03T22:14:03.167+01:002014-01-03T22:14:03.167+01:00Proszę bardzo, zachęcam :)Proszę bardzo, zachęcam :)naiahttps://www.blogger.com/profile/11364488379855483558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-86530598605023217022014-01-03T21:45:21.471+01:002014-01-03T21:45:21.471+01:00Ja już niestety po doświadczeniu poprzednich "...Ja już niestety po doświadczeniu poprzednich "wakacji" wiem, że z czasem lepiej u mnie nie będzie, dlatego staram się maksymalnie wykorzystywać każdą chwilę na czytanie. Co prawda, to prawda - ta najsmakowitsza literatura nie wytrzyma tempa pociągu/pekaesu/tramwaju. I niestety, często zbyt dużo waży, żeby z nią wygodnie chadzać po mieście.Magdahttps://www.blogger.com/profile/17592087146066991472noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-84337797919909974802014-01-03T16:11:45.214+01:002014-01-03T16:11:45.214+01:00Naprawdę ciekawy zestaw, podpatrzę to i owo:)Naprawdę ciekawy zestaw, podpatrzę to i owo:)Olahttps://www.blogger.com/profile/01583181099956006065noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-81014595698802420252014-01-03T15:33:20.702+01:002014-01-03T15:33:20.702+01:00To prawda, czasem człowiek się rwie, ale u mnie si...To prawda, czasem człowiek się rwie, ale u mnie się to często kończy falstartem :) Pierwsze 20-30 stron połknę, a potem porywa mnie znów wir obowiązków i łakomy kąsek idzie w odstawkę, niestety. Zwłaszcza że te najlepsze książki zwykle wciągające nie są, nie da się ich czytać w autobusie zapominając o Bożym świecie. Czekam więc z utęsknieniem na Wielkie Wakacje :)naiahttps://www.blogger.com/profile/11364488379855483558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-30677167857422741972014-01-03T15:27:39.941+01:002014-01-03T15:27:39.941+01:00Cieszę się, że jest bardzo dobra nie tylko w mojej...Cieszę się, że jest bardzo dobra nie tylko w mojej opinii :) Balzac rzeczywiście jest trochę ciężkostrawny, momentami przynudza, ale mimo to mnie przekonuje, przyjemność tych świetnych fragmentów niweczy przykrość tych słabszych. Za to ja do Keatsa musiałam się przekonać, nie była to miłość od pierwszej litery.<br /><br />Elif Şafak czytałam w tym roku „Sufiego”, dobra książka i chętnie sięgnę po inne jej tytuły jeśli będzie okazja. Faulknera mam na razie na koncie „Światłość w sierpniu”, to też nie była lekka przeprawa, ale sam nastrój jaki Faulkner buduje, w tym wypadku taka gorączkowa melancholia, ciężar upalnej złocistej mgiełki (a czytałam w sierpniu właśnie, przesiadując na balkonie, więc klimat był bardzo odpowiedni) – to było objawienie! Mam gdzieś na półce jego opowiadania, a poza tym bardzo chciałabym przeczytać „Absalomie, Absalomie” i „Kiedy umieram” (zwłaszcza że ciekawa jestem tej najnowszej ekranizacji). A Ty co byś z jego twórczości najbardziej poleciła?<br /><br />Schlink i Conroy jeszcze przede mną :) Będę pamiętać.naiahttps://www.blogger.com/profile/11364488379855483558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-67611971873621051312014-01-03T15:12:32.758+01:002014-01-03T15:12:32.758+01:00Nie wiem czemu, ale jakoś silne negatywne emocje b...Nie wiem czemu, ale jakoś silne negatywne emocje budzą we mnie takie grzeczne dziewczynki literatury, tak naiwne że aż zęby bolą, tak poprawne i nieskazitelne że aż chciałoby się przy nich rzucić kilka siarczystych przekleństw :) Dziwne tym bardziej, że samej mi bliżej do takiej grzecznej ułożonej niż do jakiejś wyzwolonej i zbuntowanej. A może właśnie niedziwne? Może odreagowuję w ten sposób jakieś własne kompleksy i zahamowania? :)<br /><br />Ja też pochłonęłam „Historię” z przyjemnością, XIX-wieczna literatura to rzeczywiście klasa, lubię zarówno francuską, jak i brytyjską czy rosyjską, chociaż każda jest oczywiście wspaniała w zupełnie inny sposób.<br /><br />O rozczarowaniach pisać nie lubię :) Ale jeśli już, to na pewno wymieniłabym tu „Novecento” i „Bez krwi” Alessandro Baricco. Za krótkie, za cienkie we wszystkich możliwych znaczeniach tego słowa – takie literackie przystawki, którym nie da się najeść. Rozczarowali mnie też „Sąsiedzi i ci inni” Oty Pavla, „Masłem do dołu” Petra Šabacha i „Rzeczy uprzyjemniające. Utopia” Tamary Bołdak-Janowskiej. Poza tym przeczytałam kilka książek niezbyt wysokich lotów, co do których jednak od początku nie miałam zbyt dużych oczekiwań, dlatego chyba nie można mówić o rozczarowaniach. Po tych wyżej wymienionych spodziewałam się po prostu czegoś więcej.naiahttps://www.blogger.com/profile/11364488379855483558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-82010449334547477012014-01-03T14:54:15.080+01:002014-01-03T14:54:15.080+01:00Racja. Czytanie książki z doskoku często ją niszcz...Racja. Czytanie książki z doskoku często ją niszczy. Dlatego niektóre muszą poczekać na lepsze czasy. Jednak są też takie, do których człowiek tak bardzo się pali, że czekać nie mogą :-)Magdahttps://www.blogger.com/profile/17592087146066991472noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-9358149828268547512014-01-03T14:25:33.143+01:002014-01-03T14:25:33.143+01:00Bardzo dobra literaturę tu wymieniłaś:) Po Bourina...Bardzo dobra literaturę tu wymieniłaś:) Po Bourina na pewno sięgnę, Woolf kocham bez reszty, Balzaca jakoś nie trawię, ale doceniam jego geniusz, do Keatsa mam słabość:)<br /><br />Poleciłabym Ci Lektora Schlinka, Elif Şafak, Faulknera i Conroya. Z klasyki w 2013 miałam posuchę:)☞ Agata 📚 Bookstagramhttps://www.blogger.com/profile/15037982179829152187noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-54923501136298440052014-01-03T12:40:04.334+01:002014-01-03T12:40:04.334+01:00Przeczytałam Twoją recenzję książki Maupassanta :)...Przeczytałam Twoją recenzję książki Maupassanta :) Mnie Janinka nie denerwowała aż tak mocno jak Ciebie, tzn. nie denerwowała mnie, dopóki była młoda. Kiedy została matką, jej zachowanie stało się nie do zaakceptowania. A w ogóle to bardzo lubię literaturę dziewiętnastowieczną. "Historię jednego życia" przeczytałam (może dziwnie to zabrzmi) z wypiekami na twarzy i mam zamiar poszukać kolejnych utworów tego pisarza.<br />Wymieniłaś książki roku 2013. A rozczarowanie roku? :)Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.com