tag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post8540786269448496128..comments2024-03-28T21:44:08.961+01:00Comments on Literackie skarby świata całego: Blogerski idealizm kontra rzeczywistość, czyli garść wrażeń z Literackiej Stolicynaiahttp://www.blogger.com/profile/11364488379855483558noreply@blogger.comBlogger49125tag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-27406574293031487992017-12-13T10:35:02.101+01:002017-12-13T10:35:02.101+01:00Hadyna nie łam się! Masz teraz masę obowiązków, a ...Hadyna nie łam się! Masz teraz masę obowiązków, a póki to lubisz to zawsze jest szansa na to żeby odbić się trochę od niszy (nie w znaczeniu książkowej, bo ja tam siedzę i jest super, ale niszy w sensie małej ilości czytelników), jeśli będziesz chciała. Mam nadzieję, że na kolejnej Stolicy będziesz z nami, ja uważam, że spotkanie było świetne :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/07919432924642378068noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-84397227052756994622017-12-13T10:30:58.031+01:002017-12-13T10:30:58.031+01:00Jako organizatorka i autorka bloga Parapet Literac...Jako organizatorka i autorka bloga Parapet Literacki jestem co nieco zażenowana powyższym zdaniem panie Marlow - "ale na pewno nie jest to impreza dla kogoś kto pisze o książkach na serio, z odpowiedzialnością za słowo i mającym coś do powiedzenia na temat przeczytanej książki".<br />Obawiam się, że nie masz Pan pojęcia, o czym mówisz, a wydajesz jakieś arbitralne sądy.<br />Owszem, ja i wiele innych osób, które zebrałam na tym wydarzeniu mają coś do powiedzenia. Nie trzeba być w nurcie "taki będę sobie niepopularny", żeby pisać wartościowe teksty. <br />Tyle ode mnie.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/07919432924642378068noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-30372591323346410822017-12-12T13:19:31.429+01:002017-12-12T13:19:31.429+01:00To nie była reprymenda, raczej próba podniesienia ...To nie była reprymenda, raczej próba podniesienia na duchu.;)czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-57418746993927183352017-12-10T12:56:58.638+01:002017-12-10T12:56:58.638+01:00E, już nie przesadzaj ;).E, już nie przesadzaj ;).naiahttps://www.blogger.com/profile/11364488379855483558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-73623248235229340502017-12-09T23:28:50.933+01:002017-12-09T23:28:50.933+01:00Oczywiście to tylko moja opinia, a mnie się z regu...Oczywiście to tylko moja opinia, a mnie się z reguły nic nie podoba:).Ania Markowskahttps://www.blogger.com/profile/02856544259692716791noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-49204571056439820452017-12-09T22:26:54.912+01:002017-12-09T22:26:54.912+01:00A! :) Może więc na kolejną edycję się uda? Tylko f...A! :) Może więc na kolejną edycję się uda? Tylko faktycznie, trochę się ta rzeczywistość ostatnio zmieniła, musisz przywyknąć ;). Ale trzymam kciuki za Twój blogowy powrót na stałe, brakowało mi Twoich wpisów!naiahttps://www.blogger.com/profile/11364488379855483558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-64014068078727866212017-12-09T22:22:01.127+01:002017-12-09T22:22:01.127+01:00Naprawdę? No to słabe mam pojęcie o faktycznym sta...Naprawdę? No to słabe mam pojęcie o faktycznym stanie rzeczy, idealistycznie podeszłam do tematu :). Dziękuję! Mam nadzieję, że jeśli kiedyś mój plan dojdzie do skutku, będzie to wyglądało rzeczywiście trochę barwniej ;).naiahttps://www.blogger.com/profile/11364488379855483558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-88403644633772543652017-12-08T22:27:42.631+01:002017-12-08T22:27:42.631+01:00Wiem, że trochę uogólniam, dlatego napisałam "...Wiem, że trochę uogólniam, dlatego napisałam "przeważnie";). Niestety większość wywiadów można streścić w jednym zdaniu: "Twoja najnowsza książka jest świetna, opowiedz nam o niej". I może jeszcze: "będę Ci dozgonnie wdzięczny za to, że w ogóle zechciałeś ze mną porozmawiać". Po przeczytaniu kilku takich wywiadów można odnieść wrażenie, że wydaje się u nas same arcydzieła. Niektóre blogi przekształcają się ze zwykłego słupa ogłoszeniowego w ściankę dla literackich celebrytów. Nobilitacja i lans, dla obu stron. <br /><br />Jestem jednak pewna, że akurat na Twoim blogu wyglądałoby to inaczej:).<br />Ania Markowskahttps://www.blogger.com/profile/02856544259692716791noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-61408219837864186792017-12-08T13:02:55.231+01:002017-12-08T13:02:55.231+01:00Zobaczymy, ambitny plan :) no z reaktywacją na spo...Zobaczymy, ambitny plan :) no z reaktywacją na spotkanie bloggerów, które odbywało się tuż pod moim nosem ;)) ale jak patrzę na te wszystkie nowoczesne blogi, już wiem, że jestem dinozaurem :))Marzena Zarzyckahttps://www.blogger.com/profile/05009667713686913776noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-15159402286981156572017-12-08T00:48:59.036+01:002017-12-08T00:48:59.036+01:00Łączę się z Tobą w bólu :). I dobrze, że pisanie i...Łączę się z Tobą w bólu :). I dobrze, że pisanie idzie sprawnie, super! A co do tego odliczania czasu, mnie się zawsze na studiach wydawało, że jak wreszcie je skończę, będę mieć z głowy naukę, egzaminy, sesje itd., to będę mieć tyyyle czasu na czytanie i blogowanie, osiem godzin pracy a potem czytelniczy raj. „Raj” skończył się tym, że wróciłam na studia, haha :). Byle uciec od tych codziennych ośmiu godzin przed komputerem, ech. Gratuluję pięćsetki! I tak trzymaj, skupiaj się na sukcesach i mów sobie, że jesteś super, bo jesteś :). Uściski!naiahttps://www.blogger.com/profile/11364488379855483558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-44158724839856210802017-12-08T00:36:51.491+01:002017-12-08T00:36:51.491+01:00Hm. Przyznam na wstępie, że za wiele takich bloger...Hm. Przyznam na wstępie, że za wiele takich blogerskich wywiadów nie czytałam (co potwierdza teorię, że słabo się klikają ;)), ale ja bym tak wszystkich do jednego worka nie wrzucała, i nie spisywała od razu na straty. Jeśli taki bloger rzeczywiście czyta i czyta z głową, to chyba potrafi ciekawe pytania wymyślić. Nie wiem, czemu miałby się bać tych trudnych – w końcu takie pytania (i odpowiedzi na nie) są najciekawsze :). Sama zastanawiam się nad przeprowadzaniem takich krótkich wywiadów w ramach zapowiedzi niektórych czeskich książek, zdarzyło mi się do dwóch wywiadów i do spotkania autorskiego układać pytania i nawet mnie to bawiło, tylko że faktycznie zajmuje to sporo czasu. Ale to tylko taki mój teoretyczny punkt widzenia, nie wiem jak jest w praktyce, a spotkałam się rzeczywiście ostatnio w internecie ze śmieszkami pod adresem blogerów i ich mało oryginalnych pytań w wywiadach (pozdrawiam, Leon Zabookowiec! :)), więc może coś jest na rzeczy.naiahttps://www.blogger.com/profile/11364488379855483558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-91968520524418236052017-12-08T00:24:06.809+01:002017-12-08T00:24:06.809+01:00Faktycznie, odzew aż mnie zaskoczył! Daje nadzieję...Faktycznie, odzew aż mnie zaskoczył! Daje nadzieję, że może jeszcze z kilka lat się uda poblogować ;).naiahttps://www.blogger.com/profile/11364488379855483558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-25275415118321061492017-12-07T17:28:52.334+01:002017-12-07T17:28:52.334+01:00Są też i takie blogi, które mają bardzo profesjona...Są też i takie blogi, które mają bardzo profesjonalny szablon i dobrze napisane teksty, tylko że są to pozytywne lub wręcz entuzjastyczne recenzje złych lub bardzo przeciętnych książek. Dziwnym zbiegiem okoliczności takiej recenzji często towarzyszy konkurs organizowany razem z wydawnictwem...<br /><br />A poza tym uważam, że wywiady blogerów z pisarzami to przeważnie jakiś żart. Można być z góry pewnym, że ze strony blogera nie padnie żadne trudne pytanie ani nie pojawi się cień krytyki wobec twórczości czy osoby autora. Czym się tu lansować? Wymianą kilku maili? <br /><br />Ania Markowskahttps://www.blogger.com/profile/02856544259692716791noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-47800107520959897982017-12-07T15:25:19.404+01:002017-12-07T15:25:19.404+01:00Oj, praca ostatnio mnie szalenie denerwuje, zostaw...Oj, praca ostatnio mnie szalenie denerwuje, zostawia mi tak mało czasu na to, co dla mnie ważne! Ale jakoś pisanie idzie do przodu. Nawet szybciej niż myślałam. Nie jest więc źle.<br />Jak sobie odliczam, kiedy będę wolna od uczelni i będę mogła się skupić tylko i wyłącznie na blogu, to się smutno robi, bo to idzie w lata, ale cóż. Masz rację, to świadomy wybór, same sobie to zrobiłyśmy ;)<br />Tak sobie tłumaczę, jak piszesz na końcu. Teraz mi lepiej, bo mam tę pięćsetkę na fejsie i czuję się dumna!Rozkminy Hadynyhttps://www.blogger.com/profile/14662175116171263616noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-39411736597724004082017-12-07T12:56:26.739+01:002017-12-07T12:56:26.739+01:00Przy tym profilu na jednego zawsze możesz liczyć a...Przy tym profilu na jednego zawsze możesz liczyć ale po odzewie na Twój wpis widać, że nie tylko na jednego :-). Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-4892577975601310042017-12-07T12:34:11.800+01:002017-12-07T12:34:11.800+01:00O nie, profilu czytelników nie chcę zmieniać, to j...O nie, profilu czytelników nie chcę zmieniać, to jedno wiem na pewno! Bardzo ten aktualny profil lubię :). No cóż, wygląda na to że żadna droga specjalnie nie zachęca – wszystkie albo śliskie, albo ciemne, cierniste i bez perspektyw ;). Ale ta aktualna chyba najwięcej ma jednak wspólnego z literaturą, więc póki choć jeden czytelnik zostanie, trzeba się jakoś trzymać ;).naiahttps://www.blogger.com/profile/11364488379855483558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-76474975800344241182017-12-07T12:19:27.519+01:002017-12-07T12:19:27.519+01:00Znam, znam Twoje bolączki :-) W pogoni za popularn...Znam, znam Twoje bolączki :-) W pogoni za popularnością pozostaje jeszcze rola słupa ogłoszeniowego z nowościami - popularność gwarantowana, zwłaszcza jeśli ktoś się koncentruje na aktualnych bestsellerach, tylko że pewnie zmieniłby się Ci profil Twoich czytelników :-). Ja się nie odważyłem, choć mam wrażenie, że kierunek, który wybrałem jest, podobnie jak i u Ciebie - niszowy, by nie powiedzieć, że to droga bez perspektyw, co otuchą nie napełnia. Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-88364015374639164892017-12-06T23:48:21.521+01:002017-12-06T23:48:21.521+01:00O ja Cię, wróciłaś! Reaktywacja bloga? :) Ale kto ...O ja Cię, wróciłaś! Reaktywacja bloga? :) Ale kto się spóźnił i gdzie? :D Też pozdrawiam!naiahttps://www.blogger.com/profile/11364488379855483558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-52747956927265674792017-12-06T23:46:46.741+01:002017-12-06T23:46:46.741+01:00Mea culpa, mogłam przecież rozpuścić wici, ale nie...Mea culpa, mogłam przecież rozpuścić wici, ale nie przyszło mi to zupełnie do głowy! Jak będą planować kolejną edycję, do Ciebie pierwszej napiszę :). <br />A do do samego robienia zdjęć książkom nic nie mam, sama to robię ;). Tylko że dla mnie mają sens jako dodatek do tekstu, nie lubię ich samych w sobie, zwłaszcza jeśli ktoś wrzuca zdjęcia książek, których potem wcale nie czyta. Ale to już jest, tak jak piszesz, kwestia intencji itd. i wiem, że nie wszyscy tak robią. Po prostu obrzydliwie generalizuję i jestem do Instagrama uprzedzona ;). naiahttps://www.blogger.com/profile/11364488379855483558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-9822429145041618192017-12-06T23:37:34.641+01:002017-12-06T23:37:34.641+01:00Właśnie tego się też obawiam – że kiedy blog przes...Właśnie tego się też obawiam – że kiedy blog przestaje być miłą odskocznią od codzienności, a staje się pracą, przyjemność znika. Mimo wszystko jednak ta wizja trochę kusi, zwłaszcza kiedy człowiek wstaje po całym dniu pracy od komputera (mam chociaż ten komfort, że pracuję w domu i nie dochodzą męczące dojazdy) i już nie ma nawet siły poczytać.<br /><br />Masz też rację, że dobre, wartościowe teksty są ważniejsze niż piękna oprawa. Mnie jest zawsze trochę smutno w sytuacji odwrotnej niż opisana przez Ciebie – jak widzę naprawdę ładny blog, na którego miło popatrzeć, z estetycznym szablonem i pięknymi zdjęciami, a okazuje się, że nie da się go czytać. Piękna fasada, i tyle. Ale mimo wszystko wydaje mi się, że miły dla oka wygląd trochę pomaga, tworzy taki dobry wizerunek bloga. Pewnie nie na wszystkich czytelników równie silnie to działa, ale ja mam mimo wszystko trochę słabość do tej strony estetycznej.<br /><br />A zakładka tak, świetna :). Druga była w kształcie żyrafy, ale wydaje mi się, że kocia jednak lepsza ;).naiahttps://www.blogger.com/profile/11364488379855483558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-80171497658817083482017-12-06T23:21:16.137+01:002017-12-06T23:21:16.137+01:00Oj tam, od razu „konwektyli” ;). Spodziewałam się ...Oj tam, od razu „konwektyli” ;). Spodziewałam się po prostu, że to będzie spotkanie towarzyskie. A spotkać się na żywo i pogadać o książkach zawsze miło :). Co do popularności – trochę się właśnie łudziłam, że jednak się da, w końcu jest kilka blogów nie takich z miodzio reckami, które jednak sporą publikę przyciągają ;). Ale fakt, że nie ma ich za wiele, a ich zasięgi i tak są niczym w porównaniu z jakimiś blogami czysto „lifestylowymi”, modowymi itp. Więc pewnie szkoda wysiłku i nerwów, zostaje robić swoje i się nie przejmować. W stronę miodzio recek w każdym razie na pewno nie pójdę ;).naiahttps://www.blogger.com/profile/11364488379855483558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-15596357378299233602017-12-06T23:10:46.290+01:002017-12-06T23:10:46.290+01:00I brawo! Ja też stawiam na szczerość i lubię ją na...I brawo! Ja też stawiam na szczerość i lubię ją na innych blogach. To chyba najlepszy sposób, żeby zaskarbić sobie sympatię może i małego grona, ale mądrych i zaangażowanych czytelników.naiahttps://www.blogger.com/profile/11364488379855483558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-64214417585721188172017-12-06T23:07:30.459+01:002017-12-06T23:07:30.459+01:00Jak ktoś jeszcze robi w życiu tyle co Ty, trudno o...Jak ktoś jeszcze robi w życiu tyle co Ty, trudno oczekiwać, że będzie publikował notki co drugi dzień. Nikt nie jest Supermanem, choć rozumiem, mnie to też frustruje – najbardziej praca, bo studia i u Ciebie i u mnie na tym etapie to jednak już pewien wybór :). A praca nie cieszy, zabiera cenny czas, ale nie ma wyjścia, trzeba z czegoś żyć.<br />To, że lubisz pisać o książkach, jest najważniejsze! Bo wtedy można to ciągnąć nawet jeśli zasięgi spadają. Choć oczywiście zawsze łatwiej i przyjemniej, kiedy rosną ;).<br />A takie zachowanie jak tych firm (czy firmy)... Skoro tak sobie pogrywają, to raczej nie są godni partnerzy do współpracy, i lepiej nie mieć z nimi do czynienia :). Tak sobie tłumacz! Choć rozumiem, też na pewno by mi było przykro.naiahttps://www.blogger.com/profile/11364488379855483558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-19736773867388712512017-12-06T22:58:15.109+01:002017-12-06T22:58:15.109+01:00Zazdraszczam ;). Też pozdrawiam!Zazdraszczam ;). Też pozdrawiam!naiahttps://www.blogger.com/profile/11364488379855483558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3723189567166294932.post-29426317934655706842017-12-06T22:57:04.200+01:002017-12-06T22:57:04.200+01:00I tak chyba najlepiej :). Bez spinania się. Ja się...I tak chyba najlepiej :). Bez spinania się. Ja się zaczęłam czuć niekomfortowo już w momencie, kiedy na blogach i różnych stronach pojawiła się fala poradników, jak pisać, żeby przyciągnąć czytelników. A najlepiej chyba przecież po prostu po swojemu, bo to ma być przyjemność, a nie jakiś przymus. A spotkania są dla mnie fajne, tylko jeśli chodzi o ten zwyczajny wymiar towarzyski – miło zobaczyć, kto się tam kryje za tekstami, które się chętnie czyta :). Ale norka oczywiście najlepsza!naiahttps://www.blogger.com/profile/11364488379855483558noreply@blogger.com