Archipelag nr 7


Większość z Was już pewnie wie, bo wieść to odrobinę nieświeża, sprzed kilku dni, ale ukazał się siódmy, zimowy numer Archipelagu. Tym razem w centrum naszego zainteresowania jest CIAŁO, w przeróżnych ujęciach. I tak – Joanna Janowicz pisze o ciele zniewolonym chorobą, i zastanawia się, czym kierują się pisarze, poddając swych bohaterów tak ciężkiej próbie fizycznego niedomagania i bezradności. Monika Drzazgowska opowiada o spychanym przez lata na margines i tłamszonym ciele Eriki Kohut, czyli tytułowej pianistki z powieści Elfriede Jelinek, której losy, jak się okazuje, są bliskie losom samej autorki książki. Katarzyna Malska zabiera nas w podróż po kartach Biblii, aby ocenić, czy rzeczywiście, zgodnie z tym co figuruje w powszechnej świadomości, według etyki chrześcijańskiej ciało jest wyłącznie źródłem grzechu. Z tekstu Agnieszki Markiewicz dowiedzieć się można, jak zmieniało się w Japonii podejście do cielesności na przestrzeni wieków, oraz jaki obraz kobiecego ciała wyłania się z dzieł dawnych i współczesnych pisarzy z Kraju Kwitnącej Wiśni. Karolina Osowska-Wolińska przywołuje smutną historię przedwcześnie zakończonego życia Haliny Poświatowskiej, skupiając się na odczuciach i przemyśleniach jakie towarzyszyły poetce w związku z jej przewlekłą chorobą serca (a także wywołanych śmiercią jej męża – również chorującego – po trzech zaledwie latach małżeńskiego pożycia). Wreszcie – moja cegiełka, czyli rozważania na temat Gargantui i Pantagruela Rabelais'go (o którym to dziele krótko pisałam też tutaj) – arcydzieło triumfującego renesansu, czy obrazoburczy stek obrzydliwości? Cudowna pieśń wyzwolonego ciała czy zamach na przyzwoitość i obyczajność? I przy okazji – gorąca zachęta, by nie zrażając się objętością, przebrzmiałymi motywami i lekko zaśniedziałym językiem, sięgnąć po tę tak kontrowersyjną i przez to arcyciekawą pozycję.

Prócz tego m.in. zostaniecie zabrani przez autorów tekstów w podróż na norweską prowincję odmalowaną w swej twórczości przez Tarjei Vesaasa, do przyodzianej w melancholijną zimową szatę Wenecji oraz na spacer po największych i najbardziej imponujących bibliotekach na świecie. Przeczytacie o kobiecej literaturze chrześcijańskiej z Japonii (sic!) rodem i o ekranizacji słynnej Kobiety z wydm Kōbō Abe, poznacie genezę realizmu magicznego i przyjrzycie się ewolucji tego pojęcia na przestrzeni lat, zapoznacie się z niezwykłymi dziejami tytułowego bohatera Novecento Alessandro Baricco, które zainspirowały zarówno artystów teatralnych, jak i filmowców, a także z wypełnioną nieustannymi zmaganiami z chorobą psychiczną, samotnością i śmiercią historią życia Rafała Wojaczka. Ponadto – dwa wywiady, z norweską pisarką Anne B. Ragde (której przygoda z pisaniem zaczęła się od... książeczki do poduchy dla swojego czteroletniego synka) oraz tłumaczką z języka arabskiego, Jolantą Kozłowską.

No i dodatek specjalny – podsumowanie czytelnicze roku 2011 w wydaniu redaktorek Archipelagu :) Zachęcam gorąco do lektury i do wszelkich komentarzy – im więcej Waszych wypowiedzi, tym lepiej się orientujemy, co jeszcze trzeba zmienić/poprawić, na co zwrócić uwagę, żeby lektura pisma sprawiała Wam jeszcze większą radość.

Na koniec wtręt osobisty. Ostatnią sesję (przynajmniej na obecnych studiach) pomyślnie zakończyłam i mogę wrócić do czytania i pisania, prawdopodobnie więc wkrótce ukażą się u mnie jakieś świeżutkie recenzje. Zapraszam i pozdrawiam wiernych czytelników!       

Komentarze