Natłok obowiązków sprawił, że w ubiegłym roku nie zdołałam przygotować na Skarby ani jednego zestawienia czeskich premier. Ale co się odwlecze… 😊 Poniżej zebrałam dla Was wszystkie czeskie (plus kilka słowackich) premiery ostatnich kilkunastu miesięcy!
Książki dostępne na rynku już od ponad roku i absolutne świeżynki, tytuły głośne i komentowane oraz te, które mogliście przegapić, literatura piękna, fantastyka i kryminał, trochę poezji, trochę eseju, trochę przewodnika… Czego tu nie ma? Sprawdźcie, czego jeszcze brakuje w Waszej czechofilskiej biblioteczce. 😉
Nowe czeskie książki
Kateřina Tučková, Bíla Voda, tom I
(przeł. Julia Różewicz, wyd. Afera)
Monumentalne, powstające ponad dziesięć lat dzieło Kateřiny Tučkovej jest już dostępne po polsku – a przynajmniej pierwszy jego tom, kolejny dojdzie na wiosnę. 😉 Autorka Bogiń z Žítkovej i Wypędzenia Gerty Schnirch wzięła w nim na warsztat kolejny trudny rozdział czeskiej historii – prześladowanie przez komunistyczne władze czeskich zakonnic.
Jaroslav Rudiš, Boże Narodzenie w Pradze
(Weihnachten in Prag, przeł. z języka niemieckiego Małgorzata Gralińska, wyd. Książkowe Klimaty)
O tym maleńkim dziele sztuki piszę w swoim podsumowaniu roku. Niezwykle klimatyczna zimowa praska opowieść Jaroslava Rudiša z cudownie ją dopełniającymi grafikami Jaromíra 99.
Ota Filip, Café Slavia
(przeł. z języka niemieckiego Małgorzata Gralińska, wyd. Książkowe Klimaty)
Napisana po niemiecku, wydana po raz pierwszy w 1985 roku powieść Oty Filipa to burzliwa czeska historia XX wieku oczami arystokraty Nikolausa hrabiego Belecredosa, w momentach historycznych nawałnic i osobistych problemów szukającego schronienia w tytułowej praskiej kawiarni Slavia. To też gorzkie rozliczenie żyjącego od lat 70. na emigracji autora ze swoimi rodakami.
Arnošt Lustig, Modlitwa za Katarzynę Horowitz
(Modlitba pro Kateřinu Horovitzovou, przeł. Agata Firlej, wyd. Austeria)
Autor m.in. wstrząsających Pięknych zielonych oczu powraca znów do tematyki holokaustu, realiów obozowych oraz walki o ludzką godność. Postać Katarzyny Horowitz wzorowana jest na prawdziwej postaci, Franciszce Rosenberg-Manheimer – polskiej tancerce żydowskiego pochodzenia, która zastrzeliła esesmana Josefa Schillingera.
Alena Mornštajnová, Las w domu
(Les v domě, przeł. Anna Maślanka, wyd. Amaltea)
Nową powieść Aleny Mornštajnovej przybliżam w tym tekście. Chyba najmroczniejsza i najbardziej bolesna ze wszystkich dotychczasowych książek autorki.
Klára Vlasáková, Wyrwy
(Trhliny, przeł. Anna Radwan-Żbikowska, wyd. Dowody)
Seria Stehlík proponuje tym razem czytelnikom prozę nietłumaczonej dotychczas na język polski pisarki młodego pokolenia – Kláry Vlasákovej. Pretekstem do opowieści staje się tu tajemnicza, wisząca w powietrzu kula, która pewnego dnia pojawia się w mieście, wzbudzając poruszenie wśród mieszkańców. Pod płaszczykiem powieści science ficiton autorka porusza szereg problemów społecznych – zgodnie z najlepszymi tradycjami czeskiej literatury.
Opowieści niesamowite z języka czeskiego
(wybór, wstęp i noty o autorach: Andrzej S. Jagodziński, przeł. Jacek Baluch, Jacek Bukowski, Andrzej Czcibor-Piotrowski, Olga Czernikow, Cecylina Dmochowska, Dorota Dobrew, Leszek Engelking, Maria Erhardtowa, Andrzej Gordziejewicz-Gordziejewski, Joanna Goszczyńska, Tomasz Grabiński, Jacek Illg, Andrzej S. Jagodziński, Zbigniew Machej, Anna Maślanka, Julia Różewicz, Jan Stachowski, Agata Wróbel, wyd. Państwowy Instytut Wydawniczy)
Kolejna czeska propozycja „nie z tej ziemi” to ta ogromna antologia czeskiej literatury grozy, wydana jako kolejny tom cenionej serii wydawnictwa PIW. Jej podstawę stanowi wydany jeszcze w latach 80. zbiór opowiadań Czas i śmierć, rozszerzony został jednak o wiele nowych tekstów, zarówno pióra dobrze znanych w Polsce, jak i zupełnie nieznanych autorów.
Petra Soukupová, Klub Dziwnych Dzieci
(Klub divných dětí, przeł. Dorota Dobrew, wyd. Dwie Siostry)
Uwielbiana czeska prozaiczka w kolejnej odsłonie dla dzieci. 😊 Klub Dziwnych Dzieci to – jak sam tytuł wskazuje – opowieść o grupce dzieciaków, które na różne sposoby odbiegają od tego, co zwykliśmy uważać za normalność. Ale przecież dziwne znaczy fajne, prawda?
Petr Stančík, Prawomił albo niedawne przedawnienie
(Pravomil aneb Ohlušující promlčení, przeł. Elżbieta Zimna, wyd. Dowody)
Kolejna panorama czeskiej historii XX wieku – tyle, że po stančíkowsku. Autor Bezrożca i Młynu do mumii zainspirował się tym razem prawdziwą historią Pravomila Raichla, czeskiego bojownika antyfaszystowskiego i antykomunistycznego.
Viktorie Hanišová, Grzybiarka
(Houbařka, przeł. Mirosław Śmigielski, wyd. Stara Szkoła)
Najgłośniejsza powieść nietłumaczonej dotychczas na język polski czeskiej autorki to opowieść dojrzewaniu, traumach i bolesnych relacjach rodzinnych, polecana przez Petrę Dvořákovą – autorkę Wron. Tytułową grzybiarką jest Sara, młoda kobieta mieszkająca samotnie w starym domku letniskowym i od siedmiu lat niestrudzenie przemierzająca miejscowy las w poszukiwaniu grzybów.
Evžen Boček, Arystokratka pod ostrzałem miłości (vol. 1 i vol. 2)
(Aristokratka pod palbou lásky, przeł. Mirosław Śmigielski, wyd. Stara Szkoła)
Ostatnia, dwutomowa część kultowego cyklu o arystokratce. Więcej chyba dodawać nie trzeba. 😉
Marek Šindelka, Zmęczenie materiału
(Únava materiálu, przeł. Dorota Dobrew, wyd. Afera)
Przepiękna, poetycka opowieść powstała w reakcji na kryzys uchodźczy w 2015 roku. O książce pisałam u siebie wielokrotnie – w 2021 recenzowałam jej czeskie wydanie, w listopadzie 2023 zapowiadałam polski przekład, a tutaj możecie przeczytać mój wywiad z autorem.
Lucie Faulerová, Śmierteńka
(Smrtholka, przeł. Agata Wróbel, wyd. Dowody)
Powieść Lucie Faulerovej – kolejnej młodej czeskiej autorki, która prezentowana jest polskim czytelnikom po raz pierwszy – to następny dotkliwy tekst o samotności. Na tle innych tego typu narracji wyróżnia go jednak spora dawka czarnego humoru.
Petra Dvořáková, Ogród
(Zahrada, przeł. Mirosław Śmigielski, wyd. Stara Szkoła)
Autorka Wron i Jestem głód powraca z nową opowieścią. Bohaterem Ogrodu jest ksiądz, który rezygnuje z kapłańskiej posługi. Nowe życie rozpoczyna w odziedziczonym po dziadkach domu. Do budynku przylega zarośnięty ogród – mężczyzna postanawia przywrócić mu dawny blask.
Jitka N. Srbová, Las
(Les, przeł. Zofia Bałdyga, wyd. Convivo)
Tłumaczka Zosia Bałdyga nie przestaje przybliżać polskim czytelnikom twórczyń i twórców młodej czeskiej poezji. Tym razem padło na Jitkę Bret Srbovą i tomik poezji, w którym tytułowy las nie jest tylko tym, czym się wydaje. Bywa nie tylko przedmiotem, ale i podmiotem: „Sami nie wiemy, kiedy zaczyna mówić drugi głos, kiedy las i kobieta wymieniają się rolami” (Zofia Bałdyga, z posłowia).
Ivona Březinová, Mam na imię Marta. Jestem bulimiczką
(Jmenuji se Martina: Jsem bulimička, przeł. Mirosław Śmigielski, wyd. Stara Szkoła)
Ivona Březinová zasłynęła jako pisarka przybliżająca młodym czytelnikom trudne tematy, takie jak narkomania (Mam na imię Alicja. Jestem narkomanką), autyzm (Krzycz po cichu, braciszku) czy, tym razem – bulimia. Książka opowiada o nastoletniej Marcie, która od najmłodszych lat słyszy od matki, że musi być szczupła – tylko tak znajdzie w życiu szczęście.
Czeskie kryminały
František Šmehlík, Usłyszeć śpiew jeleni
(Slyšet jeleny zpívat, przeł. Anna Radwan-Żbikowska, wyd. Afera)
Akcja kryminalnej powieści Františka Šmehlíka, pisarza-judoki, rozgrywa się wśród lasów Beskidu Morawsko-Śląskiego. Dochodzi tam do bestialskiego morderstwa dziewczyny. Sprawę przejmuje szóstka policjantów z Ostrawy.
Daniel Gris, Mówią na mnie Lars
(Říkají mi Lars, przeł. Mirosław Śmigielski, wyd. Stara Szkoła)
Pierwsza część kryminalnego cyklu o prywatnym detektywie Larsie, wielbicielu Metalliki i Jacka Danielsa. Magnat nieruchomości zgłasza się do bohatera o pomoc w zdobyciu materiałów, mających ułatwić mu rozwód. Sprawa okazuje się jednak coraz bardziej podejrzana.
Michal Sýkora, Pięć martwych psów
(Pět mrtvých psů, przeł. Krzysztof Wołosiuk, wyd. Afera)
Trzeci już tom kryminalnej serii Michala Sýkory. W ołomunieckim zoo dochodzi do zabójstwa portiera i kradzieży trzech niedźwiedzi, tymczasem w pobliskim Šternberku odnaleziona zostaje zakopana w lesie piątka martwych psów. Czy sprawy mają ze sobą coś wspólnego?
Petra Klabouchová, Źródła Wełtawy
(Prameny Vltavy, przeł. Agata Wróbel, wyd. Afera)
Z kolei kryminał Petry Klabouchovej przenosi nas w mroczne okolice Szumawy przy granicy z Niemcami. W miejscowym lesie odnalezione zostaje ciało trzynastoletniej dziewczynki, ubrane w obozowy pasiak. W trakcie śledztwa na jaw wychodzą dawne krzywdy, sięgające czasów II wojny światowej.
Fantastyka
Leoš Kyša, Sudetenland
(przeł. Kamil Czaiński, wyd. Silesia Progress)
Kristýna Sněgoňová, Miasto w chmurach
(Město v oblacích, przeł. Ilona Gwóźdź-Szewczenko, wyd. Silesia Progress)
Tymczasem wydawnictwo Silesia Progress konsekwentnie przybliża polskim czytelnikom czeską fantastykę – do dzieł Františka Kotlety (znanego również pod pseudonimem Leoš Kyša – zainspirowany mrocznymi kartami czeskiej historii Sudetenland to także pozycja, która wyszła spod jego pióra) dołączyła powieść młodej gwiazdy sceny fantastycznej, Kristýny Sněgoňovej.
Nowe wydania
Bohumil Hrabal, Sprzedam dom, w którym już nie chcę mieszkać
(Inzerát na dům, ve kterém už nechci bydlet, przeł. Mirosław Śmigielski, wyd. Stara Szkoła)
Ota Pavel, Jak tata przemierzał Afrykę
(Jak šel táta Afrikou, przeł. Mirosław Śmigielski, wyd. Stara Szkoła)
Z kolei Stara Szkoła sięga w dalszym ciągu po dzieła klasyków czeskiej literatury, wydając je w nowym przekładzie i nowej oprawie graficznej. Tym razem przybliża polskim czytelnikom na nowo jeden z najważniejszych tomów opowiadań Bohumila Hrabala oraz nieco mniej ikoniczny zbiór tekstów Oty Pavla (o którym pisałam kiedyś tutaj).
Książki o Czechach
Andrzej Babuchowski, Moje Czechy. O niespętanym duchu kultury. Szkice. Rozmowy. Reportaże. Przekłady
(wyd. Arcana)
Andrzej Babuchowski to nie tylko jeden z najaktywniejszych tłumaczy literatury czeskiej w Polsce, ale również publicysta, zafascynowany przede wszystkim wątkami metafizycznymi w tekstach naszych południowych sąsiadów. W tomie tym zebrane zostały jego teksty na ten temat, powstałe na przestrzeni ponad czterdziestu lat. Jak pisze prof. Maciej Urbanowski, „tom Moje Czechy należy traktować jako swoistą summę romansu Babuchowskiego z krajem nad Wełtawą”.
Jeszcze coś ze Słowacji
Ján Púček, Małe Karpaty. Włóczęga po prawdziwej i wymyślonej krainie
(Karpaty! Potulky po skutočnej i vymyslenej krajine, przeł. Andrzej S. Jagodziński, wyd. Czarne)
Púček, znany u nas w Polsce z powieści Przez ucho igielne (sploty), w osobistym przewodniku Małe Karpaty wydanym w serii Sulina wydawnictwa Czarne wraca do krainy swojego dzieciństwa. I robi to nieśpiesznie, leniwie, uważnie – w rytmie tytułowej włóczęgi.
Pavol Rankov, Klinika
(przeł. Tomasz Grabiński, wyd. Książkowe Klimaty)
Myślę, że nazwiska Rankova – autora Legendy o języku, Matek, ale przede wszystkim nagrodzonego Angelusem Zdarzyło się pierwszego września (albo kiedy indziej) – nikomu w Polsce nie trzeba przedstawiać. W nowej książce pisarz odmalowuje kafkowski świat kliniki psychiatrycznej, po której główny bohater błądzi, bezskutecznie próbując umówić się na wizytę.
Beata Balogová, Kornélie
(przeł. Izabela Zając, wyd. Książkowe Klimaty)
Realizm magiczny, pogranicze słowacko-węgierskie po II wojnie światowej oraz rodzina zdominowana przez silne kobiety. Kornélie to debiutancka powieść słowackiej dziennikarki, redaktorki naczelnej dziennika „SME”.
Czas oddać głos Wam – na pewno lekturę wielu z tych książek macie już za sobą. Które zrobiły na Was największe wrażenie? Po które zamierzacie jeszcze sięgnąć? Porozmawiajmy!
Komentarze
Prześlij komentarz
Serdecznie zachęcam do komentowania. 😊 Równocześnie proszę o podpisywanie się pod komentarzem oraz zachowanie kultury. Komentarze zawierające obraźliwe treści nie będą publikowane.