Festiwal Conrada 2018 – czego nie przegapić?

Kolejny rok, kolejny październik, kolejny Conrad Festival. Festiwalowych wydarzeń jest jak zwykle od groma, program z roku na rok coraz bardziej puchnie, jak więc odnaleźć się w tym gąszczu? Aby oszczędzić Wam bólu głowy, wybrałam kilka spotkań, na które warto zwrócić szczególną uwagę.

Poniedziałek

Wiesław Myśliwski
Gwoździem poniedziałkowego programu jest spotkanie z okazji długo wyczekiwanej premiery nowej powieści Wiesława Myśliwskiego. Jeden z najwybitniejszych żyjących polskich pisarzy, więc z pewnością warto, a do tego na spotkaniu z nim można się również świetnie bawić – o czym przekonacie się, czytając moją relację z podobnego wydarzenia na Festiwalu Conrada 2015. Tym razem z przekornym rozmówcą zmierzą się Wojciech Bonowicz i Małgorzata Szczurek.

O przechodzeniu przez ucho igielne | Spotkanie z Wiesławem Myśliwskim 
Godz. 19:30, Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha

Wtorek

Miljenko Jergović
Wtorek to plejada gwiazd w Pałacu Czeczotka. Najpierw, o godz. 16, odbędzie się dyskusja z Miljenkiem Jergoviciem, a dotyczyć będzie ona Ernesta Wilimowskiego, jednego z bohaterów tej edycji festiwalu, o którego skomplikowanych losach Jergović pisze w swoim Wilimowskim. Spotkanie poprowadzi tłumaczka dzieł pisarza, Magdalena Petryńska.

Zaraz potem, o godz. 18, w Pałacu zawita znów Olga Tokarczuk. Spotkanie, prowadzone przez Szymona Kloskę, będzie oczywiście poświęcone przede wszystkim głośnym obecnie Biegunom. Oraz ruchowi, który jest głównym tematem tej nagrodzonej Bookerem powieści. Rozmówcy postarają się odpowiedzieć na pytanie, czy w czasach masowych – i często przymusowych – migracji ruch jest rzeczywiście dobrodziejstwem.

Wreszcie, o godz. 20, z czytelnikami spotka się gwiazda literatury norweskiej, Lars Saabye Christensen. Rozmowa dotyczyć będzie przede wszystkim powieści Beatlesi o dorastających chłopcach z Oslo, naśladujących słynną czwórkę z Liverpoolu, oraz tematów w niej poruszonych – dorastania i buntu. Pyta Sylwia Chutnik.

Lars Saabye Christensen
Jeśli natomiast literackie gwiazdy Was nie interesują, ale za to zwierzątka już jak najbardziej – o 16:00 w Księgarni Młodej ART BOOKSTORE odbędzie się starcie kociarzy i psiarzy, zatytułowane „Jak pies z kotem – walka na cztery łapy”. Po stronie kotów wystąpi Olga Drenda, po stronie psów – Michał Cichy, a tego, by nie polała się krew, pilnował będzie prowadzący Maciej Jakubowiak. Wszystko to z okazji premiery ilustrowanych zbiorów opowiadań O psach i O kotach (wyd. Czarne).

O przegranej. Jergović | Petryńska 
Godz. 16:00, Pałac Czeczotka

Conrad w księgarniach | Jak pies z kotem – walka na cztery łapy 
Godz. 16:00, Księgarnia Młoda ART BOOKSTORE (Plac Szczepański 9)

O ruchu. Kloska | Tokarczuk 
Godz. 18:00, Pałac Czeczotka

O buncie. Christensen | Chutnik 
Godz. 20:00, Pałac Czeczotka

Środa

Festiwalowa środa zaczyna się dla mnie o godz. 13, od spotkania dotyczącego twórczości jednego z najwybitniejszych przedstawicieli rumuńskiego modernizmu, Maxa Blechera. Lada dzień swoją premierę będzie miała kolejna książka Blechera w języku polskim, Rozświetlona jama. Dziennik sanatoryjny w tłumaczeniu Joanny Karnaś-Warwas. Oprócz tłumaczki w dyskusji udział wezmą Doris Mironescu i Paulina Subocz.

Kristina Sabaliauskaitė
O godz. 14:30 gościem festiwalu będzie gwiazda literatury litewskiej, Kristina Sabaliauskaitė. Świeżo po lekturze dwóch pierwszych tomów jej osadzonej w XVII wieku tetralogii Silva rerum (drugi tom wyszedł właśnie nakładem Wydawnictwa Literackiego) i będąc pod ogromnym wrażeniem barokowego stylu autorki oraz wyczarowanego przez nią powieściowego świata, barwnego i pełnego złożonych postaci – bardzo zachęcam. Rozmowę poprowadzi Ziemowit Szczerek.

O godz. 16 w Pałacu odbędzie się kolejna dyskusja poświęcona życiu Ernesta Wilimowskiego – trochę o sporcie, trochę o historii. Rozmawiać będą Wojciech Kuczok, Janusz Margański oraz dziennikarz sportowy Andrzej Gowarzewski. Na deser, o godz. 19 w Antykwariacie Abecadło, Anna Karczewska porozmawia z Joanną Lech o instapoezji, o tym, kim są dziś poeci i jakie jest miejsce poezji na dzisiejszym rynku wydawniczym.

O płynnej formie świata. Kornaś-Warwas | Mironescu | Subocz 
Godz. 13:00, Pałac Czeczotka

O ustanawianiu przeszłości | Sabaliauskaitė | Szczerek 
Godz. 14:30, Pałac Czeczotka

O reprezentacji narodowej. Gowarzewski | Kuczok | Margański 
Godz. 16:00, Pałac Czeczotka

Conrad w księgarniach | POP, czyli Poeci Opuszczają Piedestał 
Godz. 19:00, Antykwariat Abecadło (ul. Kościuszki 18)

Czwartek

Czwartek to taki dzień, kiedy najchętniej bym się rozdwoiła, bo wiele ciekawego dzieje się niestety w tym samym czasie. Zacznę od Pałacu Czeczotka. O 13 odbędzie się tam dyskusja na temat mistyfikacji, w której udział wezmą Robert Kuśmirowski, Agnieszka Taborska i Natalia Palich. Zaraz potem, o 14:30, szefowa wydawnictwa Książkowe Klimaty, Kama Buchalska, porozmawia o wewnętrznych i zewnętrznych konfliktach z dwoma pisarkami z Grecji – Amandą Michalopoulou i Leną Kitsopoulou (o której rewelacyjnych Nietoperzach pisałam tutaj).

Pavol Rankov
O 18, wciąż w Pałacu, spotkanie ze słowackim pisarzem Pavolem Rankovem. Na Literackich Skarbach pisałam o jego nagrodzonym Angelusem Zdarzyło się pierwszego września (albo kiedy indziej) oraz o Matkach. Rozmowa dotyczyć będzie rywalizacji – jako że Zdarzyło się pierwszego września otwiera scenka zawodów pływackich trójki przyjaciół, które rozstrzygnąć mają, komu przypadnie prawo do ubiegania się o względy pięknej koleżanki Marii. Spotkanie poprowadzi dr Aleksandra Hudymač.

Wreszcie o 20 gościem festiwalu będzie szwedzka pisarka i dziennikarka Elisabeth Åsbrink. Z Maciejem Zarembą Bielawskim porozmawiają o narodowym konfrontowaniu się z grzechami przeszłości, zwłaszcza w kontekście społeczeństwa szwedzkiego.

Ale to nie wszystko! Również w czwartek startuje bowiem arcyciekawe w tym roku pasmo Przemysły Książki, prowadzone przez Marcina Wilka. O godz. 13 prof. Ryszard Koziołek i Bernadetta Darska będą mówić o tym, czy aby pisać o książkach, trzeba mieć wykształcenie uniwersyteckie, a o godz. 14:30 redaktor Filip Modrzejewski i reporterka Iza Michalewicz porozmawiają z Marcinem o kursach kreatywnego pisania.

Elisabeth Åsbrink
O mistyfikacjach. Kuśmirowski | Palich | Taborska 
Godz. 13:00, Pałac Czeczotka

O konflikcie. Buchalska | Kitsopoulou | Michalopoulou 
Godz. 14:30, Pałac Czeczotka

O zawodach. Hudymač | Rankov 
Godz. 18:00, Pałac Czeczotka

O grzechach z przeszłości. Åsbrink | Zaremba Bielawski
Godz. 20:00, Pałac Czeczotka

Przemysły Książki | Magister krytykiem. O znaczeniu wykształcenia uniwersyteckiego 
Godz. 13:00, De Revolutionibus

Przemysły Książki | Egzamin z liter. O nauce pisania i pisarstwa 
Godz. 14:30, De Revolutionibus

Piątek

Michal Ajvaz
Piątek to dla mnie przede wszystkim jedyny czeski gość tegorocznego festiwalu – Michal Ajvaz. Spotkanie z nim odbędzie się o godz. 16 w Pałacu Czeczotka, a udział wezmą również Tomasz Wiśniewski i Joanna Grochocka. Mowa będzie o absurdach w prozie czeskiego pisarza, które mają jednak drugie dno. A o jakie absurdy godzi – trochę o tym w moich tekstach, tutaj i tutaj.

Jeśli natomiast chodzi o pasmo Przemysły Książki, o 13 w Spółdzielni Ogniwo odbędzie się spotkanie „Potęga sieci. O wpływie internetu na życie literackie” z udziałem Łukasza Najdera, Justyny Sobolewskiej i Olgi Wróbel z Kurzojadów – o krytyce, o tym, czym różni się od „hejtu” i o nowej przestrzeni, jaką stworzył internet dla rozmów o literaturze. Zaraz potem, o 14:30, kolejny gorący temat. W trakcie dyskusji „Czekam na przelew. O finansach w literaturze” Marcin Wilk przepyta Bognę Świątkowską i Aleksandrę Małecką, jak to właściwie z tymi pieniędzmi w branży literackiej jest. Z pozostałych przygotowanych na ten dzień przez organizatorów wydarzeń szczególnie ciekawa wydaje mi się debata „Mity Słowian w wersji POP” poświęcona mitologii słowiańskiej i ile tak naprawdę o niej wiemy. Godz. 18, księgarnia Bonobo.

O ptakach recytujących eposy narodowe. Ajvaz | Grochocka | Wiśniewski 
Godz. 16:00, Pałac Czeczotka

Przemysły Książki | Potęga sieci. O wpływie internetu na życie literackie 
Godz. 13:00, Spółdzielnia Ogniwo

Przemysły Książki | Czekam na przelew. O finansach w literaturze 
Godz. 14:30, Spółdzielnia Ogniwo

Conrad w księgarniach | Mity Słowian w wersji POP. Czy w popkulturze istnieje popyt na popularyzację mitologii słowiańskiej? 
Godz. 18:00, Bonobo Księgarnia Kawiarnia Podróżnicza (Mały Rynek 4)

Sobota

W sobotnie przedpołudnie szykuje się ciekawa debata w Księgarni Pod Globusem – „Walka o rząd dusz, czyli kto najlepiej poleca książki?”. Będzie o tym, kto ma dziś największy wpływ na to, po jakie książki sięgają czytelnicy. Moderować będzie Anna Karczewska, a w dyskusji wezmą udział dziennikarze, blogerzy (będzie Ola z Parapetu Literackiego, Elwira z Księgarki na regale, Rafał z CzytamRecenzuje.pl, Monika z Miszonga i Paulina z Książek na ostro, a prócz tego blogerko-dziennikarki Justyna Suchecka i Natalia Szostak z „Gazety Wyborczej” i z vloga Krótka Przerwa) i księgarze.

Arundhati Roy
Popołudniu roi się od ciekawych spotkań, zwłaszcza w księgarniach, ale z tego roju wybieram szczególnie jedno, z cyklu Przemysły Książki, „Wydawczynie. O sile małych oficyn” – godz. 15:00, Antykwariat Abecadło. O tym, jak to jest prowadzić małe wydawnictwo, opowiedzą Kama Buchalska z Książkowych Klimatów, Julianna Jonek-Springer z Dowodów na istnienie i Anita Musioł z Pauzy.

Wieczorem w Pałacu Czeczotka zagości natomiast największa chyba gwiazda tegorocznego festiwalu – indyjska pisarka Arundhati Roy. Mowa będzie o literaturze zaangażowanej politycznie i o tym, czy stawiane jej zarzuty w odniesieniu do twórczości Roy są uzasadnione. Prowadzą Grzegorz Jankowicz i Katarzyna Janowska.

Conrad w księgarniach | Walka o rząd dusz, czyli kto najlepiej poleca książki? 
Godz. 11:00, Księgarnia Pod Globusem (ul. Długa 1)

Przemysły Książki | Wydawczynie. O sile małych oficyn 
Godz. 15:00, Antykwariat Abecadło

O wyzysku. Jankowicz | Janowska | Roy 
Godz. 20:00, Pałac Czeczotka

Niedziela

Yanick Lahens
W niedzielę tradycyjnie na festiwalu dzieje się już niewiele, pomijając oczywiście wieczorną Galę Nagrody Conrada. Oprócz tego jednak można wybrać się do Pałacu Czeczotki na przykład na dyskusję o fake newsach oraz wprowadzonym w Szwecji programie edukacyjnym, pomagającym uczniom weryfikować informacje medialne (rozmawiają jeden z twórców programu, Jack Werner, oraz Justyna Suchecka) lub na spotkanie z pisarką z Haiti, Yanick Lahens (prowadzi Tomasz Pindel).

O fake newsach. Suchecka | Werner 
Godz. 14:30, Pałac Czeczotka

O byciu niezależnym. Lahens | Pindel 
Godz. 16:00, Pałac Czeczotka

Ufff… Tak, wiem, miała być pigułka, tymczasem wyszła całkiem spora lista atrakcji. Ale i tak – czym są te 24 wydarzenia w porównaniu z ponad setką spotkań i warsztatów, jakie przygotowali organizatorzy w ramach tej edycji Festiwalu Conrada? To naprawdę najciekawszy literacko tydzień w roku. Wspaniale, że jest znów przed nami!

Fotografie pisarzy pochodzą ze strony Festiwalu Conrada (conradfestival.pl).

Komentarze

  1. Och, jak żałuję, że nie mieszkam w Krakowie! Ta edycja festiwalu jest jakby skrojona pod moje literackie upodobania. Miljenko Jergović - po prostu kocham jego twórczość, a o "Wilimowskim" pisałam opinię na LC. Szkoda, że nie mogę poznać autora.. Powieść Rankova ("Zdarzyło się pierwszego września") ogromnie mi się podobała, mam dotąd w pamięci pierwszy rozdział książki o zawodach pływackich :-). Jestem również miłośniczką prozy Christensena (od czasu "Półbrata", który jest jedną z moich ulubionych książek ostatnich lat). Właśnie zabieram się za czytanie "Beatlesów". Chętnie poznałabym też Elisabeth Asbrink i Arundhati Roy (przeczytałam w tym roku niełatwe "Ministerstwo niezrównanego szczęścia"). Zazdroszczę, że będziesz (mam nadzieję) miała okazję poznać tylu świetnych pisarzy i czekam na relację z festiwalu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, że w tym roku program jest wyjątkowo ciekawy! Sporo środkowoeuropejskich klimatów. Jergović akurat dosyć często bywa w Polsce, może jeszcze będziesz mieć okazję :). Christensen też już u nas wcześniej bywał, może więc to nie ostatnia jego wizyta. Też czytam „Beatlesów” i czekam na tę najnowszą powieść, „Magnes”. A Ajvaz to dla mnie w tym roku największa atrakcja całego festiwalu :). Napiszę na pewno obszerną relację. A Ty pomyśl, jak zorganizować sobie czas na przyszłorocznego Conrada – zawsze tyle dobrego, ciekawego, pięknego się w tym tygodniu dzieje w Krakowie, że warto zrobić sobie wolne od życia i przyjechać :).

      Usuń
  2. I jeszcze zapomniałam dodać, że "Podróż na południe" Ajvaza jest moim ubiegłorocznym odkryciem, byłam urzeczona stylem. Jakże żałuję, że mnie tam nie będzie :(

    OdpowiedzUsuń
  3. W takim razie czekam na relacje ze spotkań.;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dołączam się - ja również będę wyczekiwać relacji, które zawsze czytam z ogromną przyjemnością.

      Usuń
    2. O, jak miło! Trochę się już ostatnio zastanawiałam, czy jest sens pisać te relacje, ale skoro są tacy, co na nie czekają, to będą na pewno :).

      Usuń
    3. Ależ jest sens, jest.;)

      Usuń
  4. Ajvaz w Krakowie???? Uwielbiam jego książki...A mnie tam nie będzie :-( Cóż, przynajmniej w tym tygodniu antykwariusz w Pradze znalazł dla mnie jego książke "Tyrkysový orel", tak że mimo wszystko mam na co się cieszyć...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda! A może do Katowic bliżej? Bo w sobotę 28.10 ma być jeszcze spotkanie z Ajvazem w Katowicach, o 16.00 w Rondzie Sztuki. Gratuluję zdobyczy! I zazdroszczę możliwości buszowania po praskich antykwariatach :)

      Usuń
    2. Nie, jestem w Niemczech :-) A buszowanie po praskich antykwariatach niestety na razie odbywa się za pośrednictwem internetu. Nie wiem, czy znasz taką stronę: muj-antikvariat.cz - zawiera ofertę całego mnóstwa czeskich antykwariatów. Z tym że w sprawie Ajvaza udało się przez antykwariat, w którym już jakiś czas temu zamówiłem paczuszkę z książkami(bo warto, oczywiście, zamówić kilka książek razem, aby się opłacały koszty przesyłki), a przy okazji poprosiłem ich o zawiadomienie, gdyby się u nich pojawił "Tyrkysový orel". No i teraz będę miał komplet dzieł Ajvaza w oryginale (zaczęło się kiedyś polskim tomem "Inne miasto") - i baaardzo się z tego cieszę...

      Usuń
    3. Ach, no to wszędzie za daleko :). Pozostaje wypatrywać spotkań z Ajvazem w Niemczech. Tak, stronę znam, przydatna bardzo! A kompletu dzieł Ajvaza w oryginale zazdroszczę. Ja mam na własność tylko jedno, i to w przekładzie. „Inne miasto” w polskim wydaniu jest już teraz nie do dostania, dużo łatwiej chyba o czeskie :).

      Usuń

Prześlij komentarz